Kiedy jesień nie jest dla nas łaskawa

jesień

04 paź Kiedy jesień nie jest dla nas łaskawa

Jesień to trudny okres dla naszego samopoczucia. Zniszczona skóra po lecie, brak energii? Kiedy liście zaczną spadać z drzew, spraw sobie kilka przyjemności, a unikniesz jesiennej chandry!

Wraz z nastaniem października zaczęła się prawdziwa jesień. Czas odłożyć na dno szafy letnie sukienki i krótkie spodenki, a na nowo polubić się z szalikiem i przeciwdeszczowym płaszczem. Od samego myślenia o tych częściach garderoby, nie chce Ci się wstawać z łóżka? W okresie jesiennym często dopada nas chandra. Objawia się ogólnym zmęczeniem, brakiem energii, spadkiem samopoczucia, a co za tym idzie mniejszą odpornością na stres. Istnieje jednak kilka sprawdzonych trików jak nie przespać czasu spadających liści.

Jak nie przespać jesieni?

Po pierwsze warto przyjrzeć się bliżej kondycji naszego organizmu po lecie. Intensywny tryb życia, nocne wyjścia i szaleństwo na wakacjach z pewnością zrobiły swoje. Dodatkowo pamiętaj, że w okresie letnim łatwiej o dostarczanie organizmowi odpowiednich witamin oraz minerałów. Wraz z nadejściem jesieni trudniej o świeże owoce i warzywa prosto z ogródka. Czy wiesz, że za nasze samopoczucie odpowiadają również składniki odżywcze? Największą rolę pełnią tu witaminy z grupy B oraz minerały, takie jak jod czy selen. Na poprawę Twojego humoru z pewnością wpłynie wieczorne wyjście do profesjonalnego gabinetu, gdzie zadbasz o swoje ciało. Wybór zabiegu jest bardzo ważny, w tym okresie zamiast decydować się na maseczkę algową, wybierz coś odpowiedniejszego dla Twojego organizmu. Seria kroplówek witaminowych zapewni Ci zastrzyk odpowiednich składników odżywczych, poprawi nastrój, a Ty poczujesz, że robisz coś dobrego dla siebie i swojego zdrowia. Jak powszechnie wiadomo – w zdrowym ciele, zdrowy duch!

Oczy zwierciadłem duszy

jesienna auraPo czym natomiast od razu widać poziom naszego zdrowia i samopoczucia? Oczywiście po oczach. Jesienne poranki bywają trudne. Kiedy wstajesz i patrzysz w okno, widok spowija szarość, mgła, a nawet deszcz. Brak słońca powoduje spadek poziomu melaniny w skórze, w wyniku czego staje się ziemista oraz traci swój naturalny blask. Dodatkowo zanika opalenizna i wszelkie niedoskonałości cery są bardziej widoczne. Tak samo zachowuje się okolica pod oczami. Cienie stają się wyraźniejsze, przez co wizualnie przybywa nam lat. Wyglądamy na zmęczonych, choć dopiero się obudziliśmy. Pamiętajmy, że jest to delikatne miejsce, powłoka skórna jest tu bardzo cienka i wymaga specjalnej pielęgnacji. Warto wybrać bezinwazyjny zabieg, który dostarczy Ci silnie nawilżającego kwasu hialuronowego. Dzięki niemu cienie stają się mniej widoczne. Skóra jest nawodniona – wykazuje większą sprężystość, a to sprzyja niwelowaniu zmarszczek i kurzych łapek. Od razu wyglądamy zdrowiej i czujemy się lepiej.

Brak słońca? Wykorzystaj to!

Kiedy zadbamy już o swoje spojrzenie i poziom składników odżywczych, warto wspomnieć, iż brak słońca może mieć dobre strony. W pielęgnacji jest to świetny czas na wszelkie zabiegi związane z kwasami czy nawilżeniem skóry. Jeśli zatem od lata zastanawiasz się nad mezoterapią czy usuwaniem przebarwień, to najlepszy czas na takie działania! Brak promieni słonecznych zmniejsza ryzyko podrażnień i innych skutków ubocznych.

Zdrowe ciało, zdrowy duch

Wraz z nadejściem jesieni, w pierwszej kolejności zadbaj o swoje ciało, kiedy będzie piękne i zdrowe, od razu skorzysta na tym Twoje samopoczucie. Pamiętaj, że najlepszym lekarstwem na chandrę jest działanie, zaś jej największymi sprzymierzeńcami są bezczynność i negatywne myślenie. Do dzieła! Tej jesieni nie daj się złamać jesiennej aurze. 🙂